aktualności

Zaszalay w Szczawnicy - finał pasjonującej gry miejskiej

14.06.2016

W czerwcu w Szczawnicy została zorganizowana kolejna impreza z okazji Roku Szalayowskiego. Tym razem była to atrakcja dla amatorów turystyki, zarówno tej „niedzielnej”, jak i bardziej zaawansowanych. W początkowych dniach miesiąca, w lokalnych mediach ukazywały się zaszyfrowane wskazówki do odgadnięcia hasła, wchodzącego w skład etapu szpiegowskiego gry terenowej „Zaszalay w Pieninach”. Jej finał odbył się 11 czerwca.

Tego dnia chętni mieli do wyboru trzy trasy o różnym stopniu trudności: Trasę Rodzinną, najłatwiej-szą, biegnącą przez Park Górny Uzdrowiska Szczawnica, doskonałą dla rodziców z dziećmi; Trasę Szalayowską, dłuższą, zorganizowaną na terenie całego miasta oraz najdłuższą, najtrudniejszą i najbardziej wymagającą – Trasę Wytrawnego Piechura, gdzie do jej pokonania trzeba było m.in. zdobyć dwa szczyty – Bryjarkę i Bereśnik. Po drodze trzeba było wykonać kolejne zadania i wykazać się sprawnością, sprytem, umiejętnością logicznego myślenia oraz znajomością Szczawnicy. Trasa rodzinna była do pokonania w 1,5 godziny; Wytrawny Piechur zajął najlepszym zawodnikom ponad 5 godzin.
Do wspólnej zabawy zgłosiło się czternaście drużyn ze Szczawnicy i okolic. Po południu, przy dolnej stacji PKL „Palenica”, w imieniu organizatorów nagrody zwycięzcom wręczyli dyrektor MOK Piotr Gąsienica - po-mysłodawca atrakcji Roku Szalayowskiego oraz Bartosz Ciesielka - autor tras, specjalista od przeprowadzania gier ulicznych.
I miejsce na Trasie Rodzinnej i nagrodę pieniężną 250 zł zdobył Mini Team, II m. – Lekko spoceni, III m. – Wataha.
Trasę Szalayowską najszybciej pokonali Naskie Chory (nagroda 250zł), II m. zajęły Kulawe Góralki, III m. – Pomarańcze.
Najlepsi na Trasie Wytrawny Piechur okazali się Za wolni, za spokojni, zdobywając jednocześnie nagrodę w wysokości 500zł, II m. – Rekiny, III m. – Olesie są w lesie.
Spośród wszystkich, którzy poprawnie odgadli szpiegowskie hasło, wylosowano nagrodę specjalną 1000zł. Szczęśliwcami okazała się drużyna Pomarańczy. Stworzyli ją Dorota i Przemysław Żółtkowie, małżeństwo z Maruszyny, dla których udział w szczawnickiej grze terenowej był swoistym przedłużeniem podróży poślubnej. Hasło promowało osobę patrona Roku Szalayowskiego Józefa Szalaya:
Byłoby tutaj klepisko, gdyby nie jego nazwisko. Okno na świat nam otworzył, gdy tu uzdrowisko stworzył.
Uczestnicy gry terenowej ze Szczawnicy przyznawali, że dla nich był to świetny sposób na miłe spędzenie czasu w plenerze. Dla gości z zewnątrz była to z kolei doskonała okazja do lepszego poznania naszego miasta i jego atrakcyjnych zakątków. Bardzo dobry odbiór takiej formy świętowania ważnych wydarzeń jest zapowiedzią jej kontynuacji w przyszłym roku.
Organizatorami Gry Zaszalay w Pieninach byli Miasto i Gmina Szczawnica oraz Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy.

Alina Lelito
Op.JD
galeria zdjęć
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 28 03.2024
  • 29 03.2024
reklama
dołącz do nas