aktualności

Szczawnica odwołała skarbnika – czyli ciąg dalszy „tajnych obrad”

16.04.2021

Na poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Szczawnicy na wniosek burmistrza Grzegorza Niezgody radni odwołali skarbnika Grzegorza Politowicza.

Najwyraźniej sprawa była nagląca, gdyż nawet w porządku obrad rady nie przewidziano punktu dotyczącego odwołania skarbnika. Jednak na początku sesji wprowadzono dodatkowy punkt i przeprowadzono głosowanie.  Tylko jeden radny wstrzymał się od głosu – reszta radnych była za.
Decyzją radnych skarbnik Grzegorz Politowicz przestał pełnić funkcję skarbnika Miasta i Gminy Szczawnica.

Sprawa nie jest jasna – burmistrz Grzegorz Niezgoda zapytany przez nas o przyczyny odwołania stwierdził lakonicznie,  że „wyczerpała się możliwość współpracy w tej konfiguracji personalnej”.

Radni także nabrali wody w usta. Niestety tradycją stało się, że wszelkie dyskusje szczawniccy radni prowadzą podczas posiedzeń komisji i to tam zapadają wszelkie ustalenia. Jednak jak wiemy komisje nie są transmitowane i aktualnie nie ma żadnej możliwości uczestniczenia w nich mieszkańców i osób zainteresowanych.

Kilka lat temu  ustawodawca  wprowadził obowiązek  transmitowania sesji z myślą o mieszkańcach, aby każdy miał dostęp do informacji co dzieje się w ich miejscowości. Wiadomo, że wielu ludzi nie ma możliwości uczestniczenia w sesjach:  są przecież ludzie starsi, którym ciężko dotrzeć do urzędu; są osoby, które mieszkają daleko od centrum a nie mają środków transportu; mamy studentów, którzy na co dzień uczą się poza Szczawnicą; mamy mieszkańców, którzy pracują w Krakowie, Nowym Targu czy Nowym Sączu i wracają do domu późnym wieczorem. Nawet osoby mieszkające i pracujące w Szczawnicy o godz. 15, kiedy to rozpoczyna się sesja są jeszcze w pracy.  Mamy wreszcie osoby, które nie są rdzennymi mieszkańcami uzdrowiska i na co dzień mieszkają poza Szczawnicą, jednak tu mają swoje mieszkania i domy i tu płacą podatki od nieruchomości.  Tym wszystkim ludziom należy się informacja o tym co się dzieje w gminie i dlaczego. A niestety wszelkie dyskusje nie są dostępne dla ucha zwykłego śmiertelnika.
 
Niech za przykład dla szczawnickich radnych  może posłużyć Gmina Ochotnica – tam sesje mają nawet po 7-8 godzin i każdy mieszkaniec może w Internecie dowiedzieć się o czym debatują radni, jakie są możliwości rozwiązania problemów i  dlaczego niektórzy radni są za a niektórzy przeciw. Dla porównania -  szczawnickie sesje zazwyczaj kończą  po godzinie – gdyż wszystko jest już ustalone poza okiem kamery.
 
jd
fot. UMiG Szczawnica
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 29 04.2024
  • 01 05.2024
  • 03 06.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas